Sebastian Szymański, Adam Wharton, Johan Bakayoko i potencjalne młode gwiazdy EURO 2024

EURO 2024 to przede wszystkim będzie wybieg dla wszystkich zasłużonych już zawodników, którzy będą chcieli powalczyć o złotą piłkę. Tacy piłkarze, jak Harry Kane, Kylian Mbappe, czy Toni Kross znacznie zwiększyliby swoje szanse na Ballon D’or po wygraniu międzynarodowego turnieju. Warto jednak spojrzeć na EURO z drugiej strony i zobaczyć, jacy młodzi piłkarze mogą zabłysnąć i zbudować swoją pozycję na rynku piłkarskim

Johan Bakayoko (Belgia)

Belgia wkracza w nową erę po zakończeniu międzynarodowych karier takich gwiazd jak Eden Hazard i Toby Alderweireld. Johan Bakayoko, 21-letni talent, ma szansę odegrać kluczową rolę w przyszłości reprezentacji. Zawodnik PSV będzie rywalizować z Jeremym Doku z Manchesteru City oraz Leandro Trossardem z Arsenalu o miejsce w wyjściowej jedenastce. Bakayoko, łączony już z transferem do Liverpoolu, może zapewnić sobie ten ruch, jeśli zabłyśnie na Euro 2024.

Sebastian Szymański

Świetny sezon w Fenerbahce, w który Szymański zdobył 13 bramek i 19 asyst. Polak ma 25, co oznacza, że właśnie jest przed swoim „prime piłkarskim”. Jednak mimo tak wybitnego sezonu Seba nie ma zagwarantowanego miejsca w pierwszym składzie reprezentacji Polski. Dużym plusem dla niego jest oczywiście trener — Michał Probierz, który stawia na bardziej ofensywną piłkę. Taka zmiana może spowodować, że nasza reprezentacja na tym EURO postawi na więcej niż jednego pomocnika ofensywnego.

Maximilian Beier (Niemcy)

Młody napastnik Hoffenheim ma za sobą świetny sezon ligowy. 21-letni napastnik strzelił 16 bramek w lidze i był głównym architektem sukcesu Hoffenheim w tym sezonie. Jednak czeka go potężna konkurencja w linii ataku reprezentacji Niemiec w postaci: Niclasa Fullkruga, Kaia Havertza, Deniza Undava, czy Thomasa Muellera. Mimo to Beier ma wszystko, aby zabłysnąc na tym EURO i zbudować swoją pozycję na arenie międzynarodowej.

Milos Kerkez (Węgry)

Regularni kibice Premier League mogą kojarzyć nazwisko Kerkeza, który był istotnym elementem wyjątkowego w tym sezonie Bournemouth. Zawodnik pochodzi z Węgier, gdzie już teraz jest uważany za młodą, przyszłą gwiazdę piłki nożnej. W klubie Milos gra jako lewy obrońca jednak w reprezentacji jest ustawiany nieco wyżej, jako wahadłowy. W wieku 20 lat, jako lewy obrońca prezentuje się on stabilnie w defensywie, ale również dokłada cegiełkę do ofensywy.

Adam Wharton (England)

Dla przypadkowych widzów Premier League włączenie 20-letniego Adama Whartona do wstępnej kadry Anglii mogło być szokiem, ale każdy, kto obserwował Crystal Palace pod wodzą Olivera Glasnera, wie, że w pełni zasłużył na swoje miejsce w ostatecznej 26-osobowej drużynie. Zawodnik z ogromnym potencjałem, jest kolejnym wybitnym pomocnikiem wyłaniającym się z Anglii, kontynuując tradycję młodych talentów po Judzie Bellinghamie i Kobbie Mainoo. Podczas gdy tamci dwaj błyszczą w jednych z największych klubów Europy, Wharton spokojnie wykonuje swoją pracę w Palace. Jest gotowy na wielką scenę, jeśli tylko dostanie swoją szansę.

Riccardo Calafiori (Włochy)

Awans Bologny do Ligi Mistrzów był jednym z najważniejszych wydarzeń sezonu europejskiego, a występy Riccardo Calafioriego znacząco przyczyniły się do tego sukcesu. Absolwent akademii Romy powrócił do Włoch z FC Basel jako lewy obrońca wymagający rozwoju, ale trener Thiago Motta przekształcił 22-latka w środkowego obrońcę, w którym ten świetnie się odnalazł w Serie A. Calafiori jest teraz łączony z przejściem do Juventusu, ale najpierw ma szansę zagrać dla reprezentacji Włoch na Euro, ze względu na problemy kadrowe w obronie Azzurrich.

Nico Williams (Hiszpania)

Skrzydłowy Athletic Club Nico Williams będzie liczył na miejsce w wyjściowej jedenastce Hiszpanii podczas Mistrzostw Europy w Niemczech, po udanym sezonie indywidualnym, który przyniósł mu zainteresowanie ze strony takich klubów jak Chelsea i Arsenal. Williams, znany ze swojej niesamowitej szybkości i zwinności, będzie stanowił poważne zagrożenie na lewym skrzydle Hiszpanii, po tym jak brał udział przy zdobyciu 25 bramek przez Athletic , w tym zaliczył 17 asyst. Jeśli zdoła zaimponować na Euro, jego klauzula wykupu wynosząca 50 milionów euro (43 miliony funtów/53 miliony dolarów) może stać się bardzo atrakcyjna dla potencjalnych nabywców.

Dan Ndoye (Szwajcaria)

Rotacja zawodników jest zawsze ograniczona w doświadczonej i stabilnej szwajcarskiej drużynie, ale skrzydłowy Bologna Dan Ndoye będzie nową twarzą na Mistrzostwach Europy w Niemczech. 23-letni zawodnik zwrócił na siebie uwagę wspaniałymi występami w klubie, który w niezwykły sposób zakwalifikował się do Ligi Mistrzów w Serie A. Ndoye będzie miał nadzieję zakończyć swój sezon mocnym występem na Euro 2024.

Georgiy Sudakov (Ukraine)

Georgiy Sudakov to wyjątkowy talent, który już od pewnego czasu jest obecny w kadrze seniorskiej Ukrainy, ale wydaje się, że to właśnie te mistrzostwa będą idealnym momentem dla 21-letniego ofensywnego pomocnika. Sudakov wyróżniał się w dominującym zespole Szachtara Donieck, a jego występy oraz 16 bramkowych wkładów w tym sezonie przyciągnęły uwagę gigantów Premier League, takich jak Arsenal i Chelsea. Wyceniany na imponujące 65 milionów funtów (83 miliony dolarów), prezes Szachtara już przyznał, że tego lata Sudakov opuści klub, by dołączyć do „topowego klubu”, a mocny występ na Euro 2024 może przypieczętować ten transfer.

Armando Broja (Albania)

Po rozczarowującym okresie wypożyczenia w Fulham w drugiej połowie sezonu, Armando Broja pilnie potrzebuje czegoś, co ożywi jego karierę; błyszczenie na Euro 2024 w barwach Albanii, uważanej za czarnego konia, mogłoby mu to zapewnić. Latem ma zostać sprzedany przez Chelsea, a zdobycie kilku bramek w Niemczech mogłoby przyciągnąć uwagę innych klubów i zapewnić mu korzystny transfer.

Podsumowując na tych mistrzostwach Europy zobaczymy wiele wschodzących gwiazd, które dostaną możliwość przebicia się do topu. Już niebawem zobaczymy, który piłkarz wzbije się na najwyższy możliwy level i ewentualnie dostanie możliwość transferu do lepszego klubu.

Scroll to Top