TOP 10 NAJGORSZYCH TRANSFERÓW PREMIER LEAGUE

Obecny sezon Premier League charakteryzuje się ogromną ilością flopów transferowych. Ogromne budżety i zarazem wymagania angielskich klubów sprawiły, że znacznie część przychodzących w tym sezonie piłkarzy wygląda po prostu na miernych i przepłaconych. Oto lista 10 najgorszych transferów w angielskiej Premier League. 

10. Christopher Nkunku (52 mln funtów)

Po przyjściu Nkunku do Chelsea francuz z powodu kontuzji opuścił, aż 39 meczów. W związku z tym ocena sezonu tego zawodnika będzie niezwykle trudna. Już za czasów gry w RB Lipsk pojawiały się sygnały ostrzegawcze dotyczące jego kondycji, jednak The Blues postanowili je zignorować i ostatecznie zapłacić za francuza 52 miliony funtów.

Przez 12 miesięcy Nkunku zagrał jedynie 13 meczów, w których radził sobie całkiem nieźle, jednak była to forma daleka od jego prime’a w RB Lipsk. W tym czasie udało mi się ustrzelić 3 bramki, zawodnik nie zanotował żadnej asysty. 

9. Matheus Nunes (53 mln funtów)

Po transferze Nunes’a do Manchesteru City, trener Pep Guardiola powiedział o nim, że na chwilę obecną jest jednym z najlepszych zawodników na świecie. Jak widać z perspektywy czasu, hiszpański szkoleniowiec znacznie się pomylił, bowiem Nunes, który kosztował, aż 53 miliony funtów, rozpoczynał mecz tylko w 7 meczach. 

8.Sofyan Amrabat (wypożyczenie)

Amrabat wyrobił sobie markę pracusia od destrukcji na boisku podczas Mistrzostw Świata w 2022 roku. Jednak od tamtej pory piłkarz niewiele pokazuję na boisku. Podczas gry w Manchesterze United bardziej przeszkadza, aniżeli pomaga w defensywie. Marokańczyk często w tym sezonie Premier League gubi pozycje, a także traci łatwe piłki. 

7. Beto (30 mln funtów)

Everton zapłacił 30 milionów funtów za Beto, napastnika Udinese, który miał poprawić skuteczność drużyny. Niestety, Beto zdobył tylko trzy bramki w 29 meczach i zmarnował osiem „wielkich szans”. Jego brak technicznych umiejętności i klasa w Premier League okazały się niewystarczające. Everton prawdopodobnie będzie szukać nabywcy dla Beto w letnim oknie transferowym.

6. Andre Onana (48 milinów funtów)

Andre Onana miał zastąpić Davida de Geę w bramce Manchesteru United. Choć jego umiejętności gry nogami były cenione, to Onana nie spełnił oczekiwań. Często popełniał błędy, co kosztowało drużynę cenne punkty. Jego niepewność w bramce sprawiła, że wielu kibiców tęskniło za De Geą, a Onana nie zdołał udowodnić swojej wartości w Premier League.

5. Ansu Fati (wypożyczenie)

Ansu Fati, kiedyś uznawany za następcę Lionela Messiego, nie sprostał wymaganiom fizycznym Premier League w Brighton. Choć początkowo błyszczał, szybko doznał kontuzji, która wykluczyła go na dłuższy czas. Jego powrót do formy po urazie nie przekonał trenera De Zerbiego, co tylko pogłębiło wątpliwości co do jego przyszłości w Barcelonie.

4. Mason Mount (55 mln funtów)

Transfer Masona Mounta do Manchesteru United za 55 milionów funtów wywołał sporo kontrowersji. Jego najlepsze występy miały miejsce w Chelsea, gdzie pełnił rolę numeru 10. W United nie znalazł jednak swojego miejsca, a problemy z kondycją dodatkowo ograniczyły jego wpływ na grę. Mount, z wyraźnym brakiem pewności siebie, stał się kolejnym problemem w zespole Ten Haga.

3. Kalvin Phillips (wypożyczenie)

Kalvin Phillips po nieudanym sezonie w Manchesterze City został wypożyczony do West Ham. Niestety, jego błędy i czerwona kartka w jednym z meczów sprawiły, że szybko stracił zaufanie trenera Moyesa. Kontuzja łydki dodatkowo skróciła jego czas gry, a powrót do Manchesteru City nie wróży nic dobrego dla jego przyszłości w klubie.

2. Moises Caicedo (115 mln funtów)

Moises Caicedo został najdroższym transferem w historii Chelsea, ale jego debiutancki sezon w Premier League był rozczarowujący. Choć pod koniec sezonu pokazał poprawę, to jego początkowe występy były pełne błędów i braku pewności siebie. Cena transferu i oczekiwania sprawiły, że Caicedo jest obecnie uważany za wielkie rozczarowanie.

1. Sandro Tonali (60 mln funtów)

Wielkie pieniądze, wielkie oczekiwania, jednak Sandro Tonali po bardzo udanym sezonie w Milanie postanowił zaryzykować u bukmachera i przy okazji udać się na przymusowe wakacje. Po tym, jak nowy nabytek Newcastle został przyłapany na grach bukmacherskich dostał on 10-miesięcznego bana na granie w piłkę. Był to ogromny cios nie tylko dla samego zawodnika, ale i całego Newcastle. 

Jak widać obecny sezon Premier League opiewał w słabe transfery, więc wybór top 10 był niezwykle ciężki. Jednak dla odmiany mamy też zestawienie TOP 10 najlepszych transferów Prmier League.

Scroll to Top